INFORMACJE   ODDZIAŁ PRZEDSZKOLNY     M E N U
     
– Z życia szkoły:
Galeria 2025.11.13b
Szneka z glancem, czyli...
zajadamy się smakowitościami.

13 listopada 2025 r.
fot. Archiwum Szkoły (aut. Marzena Felsmann)
tekst: Marzena Felsmann
Szneka z glancem
Skoro mamy obchody święta św. Marcina, to musimy uczcić je po poznańsku. W czwartek 13 listopada 2025 r. zatem zrobiliśmy sznekę z glancem, czyli drożdżówkę z lukrem. Najpierw na zajeciach literacko-kulinarnych przygotowaliśmy zaczyn, potem wyrobiliśmy ciasto drożdżowe. Wyrosło... I to jak! Chciało wyjść z miski! Ale ujarzmiliśmy je wałkiem. Potem trochę serka, rach-ciach — małe zawijanie i do piekarnika. A oto efekt! Nie tylko Waleria z naszej opowieści rośnie jak na drożdżach. Poznańskie szneki też!
Skąd się wzięła nazwa "szneka z glancem"? Wywodzi się ona z języka niemieckiego — to pyszna pozostałość po czasach zaboru pruskiego na tych terenach. Szneka pochodzi od niemieckiego słowa "Schnecke", oznaczającego ślimaka. Odnosi się to do charakterystycznego, spiralnie zwiniętego kształtu ciasta drożdżowego, przypominającego muszlę właśnie tego wolno pełzającego mięczaka o ciele pokrytym śluzem i zwykle osłoniętym zwiniętą muszlą. Glanc z kolei pochodzi od niemieckiego "Glanz", co oznacza "połysk, blask". To nic innego jak określenie na lukier, który błyszczy na wierzchu drożdżówki, aż oczy się śmieją. "Szneka z glancem" więc to dosłownie "ślimak z połyskiem" — pyszny, błyszczący symbol poznańskiej tradycji i dobrego humoru.
KONTAKT
katolik.trzcianka@gmail.com