|
|
We wtorek 7 października 2025 r. nasz szkolny dziedziniec wypełnił się modlitwą i skupieniem. W liturgiczne wspomnienie Najświętszej Maryi Panny Różańcowej uczestniczyliśmy w jubileuszowej, 20. edycji akcji "Milion dzieci modli się na różańcu". To spotkanie było nam pomocne w okazaniu wspólnej wiary, wdzięczności i orędowania za pokojem na świecie.
Naszą modlitwę poprowadził prefekt szkoły ks. Marcin Libera MS. Z różańcami splecionymi w dłoniach tworzyliśmy duchowy most łączący nas z dziećmi z całego świata. Wiedzieliśmy, że w tym samym momencie — w klasach, kaplicach, na szkolnych boiskach i w domach — tysiące rąk przesuwa paciorki, a każde "Zdrowaś, Maryjo" staje się ważnym akcentem modlitwy o harmonię na świecie.
Historia różańca, choć ma korzenie w średniowieczu, sięga jeszcze dawniej. Zanim pojawiły się koraliki nanizane w układ dziesiątek, pustelnicy i mnisi odliczali modlitwy za pomocą kamyków lub węzełków na sznurkach. W XIII w. tradycję tę rozwinął św. Dominik, przekazując światu różaniec jako duchowe narzędzie w walce ze złem. Od tego czasu modlitwa ta stała się nie tylko formą kontemplacji, lecz także potężnym znakiem nadziei i pokoju. Każde "Ojcze nasz" i "Zdrowaś, Maryjo" układa się w modlitewny sznur oddania i miłości, nie z przeznaczeniem tylko do noszenia w kieszeni, ale do ofiarowania potrzebującym w akcie skupienia.
Gdy odmawialiśmy czwartą tajemnicę chwalebną "Różańca świętego" mówiącą o Wniebowzięciu Maryi, tworzyliśmy coś większego niż tylko szkolny krąg modlących się. Od dwóch dekad wiele społeczności dołącza do globalnej fali dobra w formie akcji "Milion dzieci modli się na różańcu". W ubiegłym roku ponad 150 tysięcy dzieci w Polsce wzięło udział w tym wydarzeniu. W tym jubileuszowym roku znów chceliśmy, by modlitwa objęła milion serc na całym świecie.
Jak mówi ks. Jan Żelazny, dyrektor Sekcji Polskiej Papieskiego Stowarzyszenia "Pomoc Kościołowi w Potrzebie": "Kiedy dzieci łączą się w modlitwie różańcowej, możemy wierzyć, że przyniesie to więcej pokoju wokół nas". Te słowa stają się dla nas inspiracją i potwierdzeniem, że nasz dziecięcy głos może przyczynić się do przemiany świata. Przede wszystkim zależy nam na pokoju. Najpiękniej wyraził to 10-letni Michał z Zakopanego podczas zeszłorocznego finału akcji na Kasprowym Wierchu, mówiąc: "Modlimy się razem, bo wierzymy w Boga i wiara jest dla nas ważna". My również ufamy w to, dlatego też rano zebraliśmy się przed szkołą i uczestniczyliśmy w modlitwie.
|
|
|