Zespół Szkół Katolickich im św. s. Faustyny Kowalskiej w Trzciance
 
– Wydarzenia: rok szkolny 2014/2015
Galeria 938-1/1
W rezerwacie wilków w Stobnicy...
...czyli przez długi czas będziemy miło wspominać naszą wyprawę.

11 czerwca 2015 r.
fot. Archiwum Szkoły (aut. ks. Piotr Stangricki MS)
tekst: ks. Piotr Stangricki MS
W naturze jest doskonałość, ukazująca, iż jest obrazem Boga.
(Blaise Pascal, matematyk i filozof)

W czwartek, 11 czerwca, uczniowie klas IV–VI pod opieką dyrektor szkoły Bożeny Wargin i prefekta szkoły ks. Piotra Stangrickiego MS wybrali się na wycieczkę autokarową do rezerwatu wilków w Stobnicy. Jest on częścią Stacji Doświadczalnej Stobnica Katedry Zoologii Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu. Podczas drogi uczestnicy wyjazdu śpiewali różnorakie piosenki, często z podziałem na klasy.

Po przyjeździe na miejsce przywitała nas pani będąca pracownikiem naukowym. Na początku opowiedziała nam o historii tego miejsca, o bobrach i obserwacjach dotyczących wilków i ich zachowań. Na prośbę przewodnika grupa w ciszy udała się w miejsce, gdzie usytuowano obszerne klatki dla oswojonych zwierząt — wilków. Z wielkim podziwem i zaskoczeniem uczniowie przyglądali się następnym wydarzeniom: pani weszła do klatki, wilczyca życzliwie i beztrosko zachowywała się wobec swojej opiekunki, leżała jej na kolanach, lizała po twarzy, łasiła się. Dowiedzieliśmy się, że wilki są zwierzętami bardzo płochliwymi, boją się człowieka, uciekają przed nim.

Okazało sie że w pobliżu tego ośrodka żyje dzika wataha wilków, jednak bardzo trudno je dostrzec. Następnym miejscem była klatka z wilczycą nieoswojoną, którą odebrano kłusownikowi z południa Polski. Przetrzymywał on wilcze szczenię ponad trzy miesiące, natomiast oswojenie tego zwierzęcia może nastąpić w przedziale 10–25 dni od narodzenia zwierzęcia. Niemałe zainteresowanie wśród dzieci wzbudziły koty mieszkające na terenie rezerwatu.

Na zakończenie naszej wycieczki udaliśmy się leśną ścieżką do zagrody, w której pasły się koniki polskie. Przez długi czas będziemy miło wspominać naszą wyprawę.