Zespół Szkół Katolickich im św. s. Faustyny Kowalskiej w Trzciance
 
– Wydarzenia: rok szkolny 2014/2015
Galeria 913-1/1
Św. Faustyna „sekretarką Bożego Miłosierdzia”
...czyli w ramach trwającego w Trzciance XXXII Tygodnia Kultury Chrześcijańskiej
obchodzimy rocznicę kanonizacji naszej patronki.

23 kwietnia 2015 r.
fot. Archiwum Szkoły (aut. Krzysztof Felsmann)
tekst: Krzysztof Felsmann
(...) niech się nie lęka zbliżyć do mnie żadna dusza, chociażby grzechy jej były jako szkarłat.
(Dz. 699)

W parafii pw. św. Jana Chrzciciela w Trzciance trwa XXXII Tydzień Kultury Chrześcijańskiej. Z kolei w dniu 30 kwietnia 2015 r. będziemy obchodzić 15-lecie kanonizacji św. Faustyny, patronki naszego Zespołu Szkół Katolickich. Dlatego też w czwartek, 23 kwietnia, w auli naszej szkoły odbyła się wystawa oraz wykład s. Sary Jabłońskiej, zakonnicy ze Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia z Krakowa-Łagiewnik, pt. Siostra Faustyna i kult Miłosierdzia Bożego na świecie.

Spotkanie rozpoczęło się występem uczniów kierowanych przez nauczyciel języka polskiego Krystynę Kadow i nauczyciela muzyki Bartosza Śliwińskiego. Podczas przedstawienia akcentowano ciekawe, często nieznane fakty z życia św. Jana Pawła II. Gimnazjaliści, pełniąc rolę dziennikarzy, w trakcie reporterskiej relacji zapoznali publiczność z istotnymi biograficznymi wydarzeniami papieża, który swoim życiem odnowił Kościół, wprowadzał posoborowe ożywienie w życiu wiernych i działał na rzecz pokoju na świecie. Publicystyczne przekazy były przerywane pieśniami wykonanymi przez klasę III szkoły podstawowej.

Po przedstawieniu przed zgromadzonymi stanęła s. Sara Jabłońska. Prelekcja zaproszonego gościa odnosiła się do osoby św. s. Faustyny, wywodzącej się ze Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia, będącej świadkiem orędzia Jezusa Miłosiernego. Przywoływany tu jeden z najważniejszych przymiotów Boga jest szczególnie szeroko opisany w Dzienniczku, stanowiącym zapis dziejów duszy pokornej zakonnicy.

W dzisiejszych czasach zakon czerpie siłę od Chrystusa i miejsca śmierci św. Faustyny. Cela, w której zmarła święta, znajduje się za klauzurą. To właśnie tam wystawione są jej relikwie, stamtąd promieniuje wstawiennicza siła dla całego konwentu. Zawsze otwarta kaplica przyzywa do modlitwy. Przybyła siostra wskazywała, że umieranie w stanie świadomości towarzyszy prawie wszystkim współzakonnicom zgromadzenia. Intymny moment śmierci jest przeżywany z namaszczeniem, odchodzące do Pana członkinie zakonu przepraszają żyjące towarzyszki i proszą o przebaczenie. Wiemy, że św. s. Faustyna, umierając w dniu 5 października 1938 r., cierpiała na gruźlicę płuc i przewodu pokarmowego. Z tego powodu doświadczała ogromnych boleści, mimo tego jednak odmówiła przyjęcia środków przeciwbólowych. W ten sposób okazywała swoją ciągłą dyspozycyjność wobec Jezusa, oddając się Jemu całkowicie za przebłaganie za grzechy świata.

Mogłoby się wydawać, że umieranie w takim stanie wycieńczenia jest nic nieznaczącym aktem. Św. Faustyna, dobrowolnie przyjmując niedogodności choroby, wskazywała, że cierpienie jest wielką tajemnicą i ma sens. W akceptacji udręczenia dostrzegała niezmierzoną wiarę w bogactwo ujawniającej się miłości do drugiego człowieka. Przeżywane męki pełniły rolę ekspiacji. Była to forma aktywnej odpowiedzi „sekretarki Bożego Miłosierdzia” na piękno ofiary krzyżowej Jezusa, podziękowania Bogu za to, że zawsze pierwszy zbliża się do człowieka mimo zła przez niego wyrządzanego. Święta nieustannie podkreślała, że najprostszą drogą do serca Zbawiciela jest ufność w Jego Miłosierdzie.

S. Sara Jabłońska dobitnie opowiadała o wyjątkowości św. Faustyny. Cudowność jej życia nie wynikała z niej immanentnie, lecz była wynikiem emanowania Bożej obecności w życiu świętej. Zmusza ona do szczerego otwarcia się na wielkie tłumy outsiderów — morderców, alkoholików, narkomanów, prostytutki i innych zagubionych. Z tej racji tak naprawdę jest trudną świętą, zapraszającą do chrześcijańskiego radykalizmu. Priorytetem św. Faustyny jest nawrócenie ludzi z marginesu, wykluczanych, permanentnie karconych w społecznym dyskursie będącym moralizowaniem dalekim od miłosnego zaangażowania Boga miłosiernego w życie każdego człowieka. Jak wskazywała s. Sara Jabłońska, zdruzgotani przychodzący po pomoc do zgromadzenia wychodzą z niego wierzący, zbudowani, naznaczeni transformacją, której źródło tkwi w przepastnych głębinach Miłosierdzia Bożego. W domach zakonnych sióstr Matki Bożej Miłosierdzia liczni zostawiają wota, składają podziękowania Bogu za pomoc w zmianie stylu życia, poważni mężczyźni, niegdyś ugodzeni grzechami, dziś w garniturach z naręczami kwiatów przybywają do św. Faustyny i dziękują jej za szerzenie kultu Miłosierdzia Bożego.

Św. Faustyna codzienną energię do świadczenia o Chrystusie czerpała z obcowania z Najświętszym Sakramentem. Komunia Święta była dla niej przyjmowaniem Przyjaciela, przechadzaniem się w ufności przed Obliczem uwielbionego Jezusa.

Popularność św. Faustyny w świecie jest fenomenalna. Dotąd rozdzielono 4583 relikwie pierwszego stopnia. Wielu czyta Dzienniczek, szukając przesłania ukrytego w Sercu Boga, rozważa Mękę Pańską w codziennej godzinie miłosierdzia, odmawia Koronkę do Bożego Miłosierdzia i wyznaje swoje grzechy przed Bogiem, ponieważ wierzą w te słowa Jezusa: „(...) niech się nie lęka zbliżyć do mnie żadna dusza, chociażby grzechy jej były jako szkarłat. Miłosierdzie moje jest tak wielkie, że przez całą wieczność nie zgłębi go żaden umysł, ani ludzki, ani anielski.” (Dz. 699).

Finałem spotkania była wspólnie odmówiona Koronka do Bożego Miłosierdzia. Modlitwę poprowadził prefekt szkoły ks. Piotr Stangricki MS, który na zakończenie udzielił błogosławieństwa relikwiami św. Faustyny, specjalnie na tą okazję przywiezionych z łagiewnickiego sanktuarium przez s. Sarę Jabłońską.