W dniach 12–23 lutego 2018 r. mieliśmy upragnione ferie. Niektórzy z nas spędzili je na zimowych wyjazdach czy w domach. Byli też i tacy, którzy postanowili być z nami. Z tego też powodu nasi uczniowie goszczący w szkole w czasie wolnym od nauki mieli specjalne zajęcia. W poszczególne dni przyjęto inne, różnorodne formy aktywności.

Najpierw więc dla rozruszania ciała mieliśmy zajęcia sportowe. Potem pojechaliśmy do Aquaparku do Piły na basen. Nie tylko pływaliśmy tam w ciepłej wodzie, ale także skorzystaliśmy z lodowiska. Następnie były ciekawe, pełne pomysłów zajęcia plastyczne. Potem przyszła pora na pójście do Kina Osiedlowego na film Coco opowiadający o 12-letnim Miguelu, który zetknął się ze światem nieboszczyków, dzięki czemu mógł skonfrontować swoje wybory z tym, co zwykle podpowiadają ludzie, a co niekoniecznie jest pożyteczne dla naszego rozwoju. Główny bohater pokazał nam, że uczenie się na błędach przynosi korzyści o znaczeniu... wiecznym. Podczas ferii uczestniczyliśmy też w zajęciach kulinarnych i dietetycznych.

Wspólnie czas upłynął nam błyskawicznie. Dzieje się tak zwykle, gdy wokół mamy tyle interesujących rzeczy i zajęć proponowanych nam przez nauczycieli naszej szkoły i kiedy jest moc zabawy.

Jeszcze trochę powypoczywajmy przez weekend, bo przecież trzeba będzie znów wrócić do szkolnych obowiązków z racji rozpoczęcia się drugiego półrocza trwającego właśnie roku szkolnego.